Czyli kupiłem :
Śrubę 12x20
Nakrętke 19
Dwie podkładki
Dwa kołki do ściany
I jako ciężarek łącznik kotw.
Cena za całość 11.30zł
A sam klucz na alledrogo kosztował 90.00zł z przesyłką a kompletny z młotkiem wstecznym ksztuje w cenie około + - 200zł.
opis i wygląd części jest na foto.

Z kołków uciołem końcówki i na klej na gorąco obsadziłem w tej dużej śrubie kołki troche ponacinałem co
klej lepiej trzymał kołki w gwińcie.



Tak wygląda po obsadzeniu na klej ciężarek (Młotek wsteczny).





Teraz można zabrać się za wymiane wtrysków.
Moje przygotowanie do wymiany wtrysków i sama wymiana.
Klucz do wyjęcia wtrysków z głowicy dorobiłem w połowie sam przez co zaoszczędziłem 120zł w
zależności gdzie się kupi sam klucz lub komplet.
Czyli kupiłem :
Śrubę 12x20
Nakrętke 19
Dwie podkładki
Dwa kołki do ściany
I jako ciężarek łącznik kotw.
Cena za całość 11.30zł
A sam klucz na alledrogo kosztował 95.00zł z przesyłką a kompletny z młotkiem wstecznym kosztuje w
cenie około 220zł.
opis i wygląd części jest na foto.
Teraz można zabrać się za wymiane wtrysków.
Co trza kupić ceny mogą być inne.
Podkładki uszczelniacze wtrysków
137,36+18 zł (alledrogo)
Wtryski
200+20 zł (alledrogo)
Uszczelka pod pokrywe zaworów
67+12 zł (alledrogo)
===============================
437,36 zł
Dostęp w mojej zafirze i muszę tam łapy włożyć.

85000km temu był czyszczony podczas regeneracji pompy troche mnie zaskoczył że nie zatkany mocno.

Przygotowanie do odkręcenia zembatki i zabezpieczenia co by nie opadła.

Tu napunktowałem znaki na wałku i zembatce a podczas składania jest tam miejsce na klucz 27 co by
obrócić wałkiem żeby znaki się pokryły.

Bez tego klucza nic bym nie zrobił tak były zapieczone.


No i teraz składanie czyli wymienione wtryski+ podkładki, uszczelki wtrysków, uszczelniacze trawersów, dalej
pozostało tylko odpowietrzenie odpalenie i jazda próbna, auto odstawione piwko wypite stres minoł
czas pracy 8godz mogę teraz powiedzieć że wiem dlaczego tyle biorą za tą robote.
Ja zrobiłem kiedyś błąd bardzo głupi co wyszło teraz w robocie (sadze) kiedyś u mechanika będąc w Międzywodziu postanowiłem wymienić egr na nowy bo stary puszczał olej i miałem spryskany po trasie silnik.I właśnie podczas tej roboty wyszło że nowy egr był sprawny nie lał olejem przykręcony ale nie zatykał całkiem dolotu spalin więc wziołem ten stary ale ori i przymierzyłem okazało się że stary muszę docisnąć 3-4mm żeby dokręcić egr i właśnie przez szczeline nazbierało suchej sadzy, a jak bym sam wymieniał to bym od razu wiedział o nie domknięciu egr.


Powiedzmy przestało nie ma już zapory dymnej, równo rano pali oczywiście jak dam mu mocno w gaz to przydymi ale to już niebo a ziemia taka różnica więcej już chyba nie wyeliminuje w całości dymka bo silnik starszawy 270000km nalatane pisze o netto bo nie mam 100% pewności stanu brak książki serwisowej. Mogę tylko powiedzieć że ciszej chodzi silniczek, co zauważyłem na dwóch wtryskach jakieś obtarcia nie wiem od czego to oglądałem dość długo obsade wtrysków i niczego nie zauważyłem albo źle patrzałem .

Nowe wtryski były sprawdzane 100% sprawne.