... a żebym to ja pamiętał...
Ok spróbuję.
1. Zaczynasz od zdjęcia koła
2. Poluzowujesz nakrętkę, która jest na półosi (dosłownie jeden obrót) - fi 32, mocny klucz i zaje....ście długa przedłużka. Ja nie dałem rady tego odkręcić, a mechanik pod którego okiem to robiłem aż spuchł - ale wreszcie puściła.
3. dobierasz się do 2-ch śrub od zacisku hamulca - fi 18 lub 19 i zdejmujesz cały zacisk podwieszając go jakimś drutem do amorka - żeby Ci później nie przeszkadzał (a przewodów hamulcowych raczej bym nie odpinał)
4. odpinasz kabelek od ABS-U - taka śmieszna złączka - u mnie wchodzą do niej 3 kable i żeby kabel wyjąć najpierw musisz z tej złączki zdjąć plastikowy pierścień
5. odkręcasz drążek kierowniczy - śruba w dolnej części, po przeciwnej stronie niż zacisk
6. czas na sworzeń wahacza - najpierw śruba też 18 lub 19 a potem jakiś łom, rura - w każdym razie coś czym podważysz wahacz żeby ze sworznia zszedł jego zacisk - tylko nie podważaj za blisko sworznia bo możesz uszkodzić gumę od niego!!!
7. teraz zostało odkręcić 2 śruby trzymające piastę i tarczę do amorka + oczywiście odkręcenie do końca nakrętki z półosi - i całość masz na wierzchu
8. Teraz z tą całością co "spadła" z auta udajesz się na warsztat. Potrzebne jest dość mocne imadło co by to wszystko przytrzymać (nie wiem jak się nazywa ta część do której przymocowane są piasta i tarcza hamulcowa - może ktoś podpowie??).
9. małym ampulkiem odkręcasz tarczę hamulcową - 1 śrubka tylko
10. całość montujesz w imadle i odkręcasz 3 śruby torx-y - dość duże ale fi niestety nie znam - uważaj przy odkręcaniu żeby tarcza nie spadła Ci na nogę
11. zdejmujesz tarczę
12. montujesz to coś w czym siedzi piasta w imadle - i walisz w nią młotem - najlepiej przez jakiś kołek z aluminium aż wypadnie

Może nie udać się bez popsucia piasty ale trudno - trzeba ją wyjąć. Jeszcze przed wyciągnięciem zwróć uwagę jak dokładnie jest zamontowana sama piasta, blaszana osłona tarczy hamulcowej i nową tarczę załóż dokładnie tak samo - żeby potem starczyło Ci kabelka od ABS-u
13. czyścisz to ucho w którym siedziała stara piasta - pilnikiem, szczotką drucianą - a najlepiej takim druciakiem zakładanym na wiertarę
14. zakładasz nową piastę i postępujesz w kolejności odwrotnej do powyżej opisanej

Pamiętaj żeby wszystkie części które będziesz składał, przed skręceniem posmarować smarem (piastę, śruby, półoś itp...)
15. podczas składania najciężej jest wsadzić sworzeń wahacza na swoje miejsce ja to zrobiłem w ten sposób, że opuszczałem podnośnik na którym było auto a pod wahacz podłożyłem "kobyłkę" - sworzeń wskoczył w swoje miejsce
Myślę, że o niczym nie zapomniałem - jeśli tak to uzupełnijcie proszę mój opis.
Jeśli macie dobre narzędzia to wymiany piasty nie trzeba się bać - ja to zrobiłem przed domem, podnosząc jedynie przód samochodu podnośnikiem żabą...